Film akcji i science- fiction, po którym spodziewałam się więcej i niestety się zawiodłam. Jack Harper ( Tom Cruise) znajduje się w roku 2077, żyje w powojennej rzeczywistości przypominającej obraz apokalipsy. Jego zadaniem jest naprawa maszyn zabijających tzw "rabusiów " misja ta jednak nie przebiega zgodnie z planem, Jack odkrywa pewną tajemnicę i przerywa swoje działania. W większości momentów film zostaje zdominowany przez wątek miłosny, który nudzi i męczy odbiorców, zatraca wartość filmu oczywiście gdyby taka istniała. Ogromny nakład budżetowy nie zapewnia polotu i zainteresowania, efekty specjalne choć znakomicie przygotowane przez grafików nie były w stanie uratować tej produkcji, ani kiepskiego scenariusza. Widzowi w czasie oglądania towarzyszy przesadnie wzniosła muzyka, która w żadnym razie nie jest uzasadniona. Pochwałę mogę skierować jedynie w stronę grafików oraz Toma Cruis'a, którzy starali się udźwignąć naprawdę wielki ciężar tak złej produkcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz