niedziela, 23 czerwca 2013

Piękne istoty


Melodramat posiadający nutkę fantasy będący amerykańską produkcją, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Mimo wielu pochwał podeszłam do tego filmu sceptycznie i muszę przyznać, że się myliłam. Główny bohater filmu Ethan Wate poznaje i zakochuje się w Lenie Duchannes. Dziewczyna szykanowana przez społeczeństwo okazuje się "piękną istotą" skrywającą w sobie zaskakującą tajemnicę. Ciekawa historia, która mimo tego, że zawiera przereklamowane motywy magii i zjawisk fantastycznych ukazuje silną więź łączącą dwoje ludzi. Ocierający się o elementy tandety film obronił się grą aktorską Emmy Thompson oraz w tej produkcji nieprzystępnego Jeremiego Irons'a. Film genialny dla nastolatek zakochanych w "Zmierzchu" i innych fantastycznych opowieściach. Jakość efektów specjalnych nie powala, jednak na nudne niedzielne popołudnie dobrze jest zagłębić się w lekką i niezobowiązującą emocjonalnie  historię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz